Ostatnio jestem bardzo zapracowana,
najlepszym odzwierciedleniem tego co robię
są poniższe zdjęcia
Nie, nie zostałam stolarzem
ale ostatnio rzadziej zaglądam do craftowej pracowni,
częściej mam do czynienia z takimi sprzętami jak wiertarka, wkrętarka, młotek czy myjka ciśnieniowa.
I wcale nie narzekam, można by powiedzieć wręcz, że jest w dechę!
Dlatego powstała ramka do mojej "nowej" pracowni
z wykorzystaniem wspaniałej vintagowej grafiki
Dobra, przyznaję się, już trochę tęsknię za craftowaniem,
mogę Wam obiecać, że kolejna moja praca będzie bardziej romantyczna niż ta :)
pozdrawiam
Fantastyczna ramka!
OdpowiedzUsuńEwa, Ty i Twoje wspaniałe pomysły! Super !
OdpowiedzUsuńMistrzostwo! Piękna rameczka :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę w dechę
OdpowiedzUsuń