środa, 16 września 2009

kucharskie sprawy

Już po wakacjach...czas się wziąść za porządne tworzenie :o))) Wakacje za plecami, Polski żal jak zawsze, z łezka w oku wspominam i już tesknię za nasza złotą jesienią...ahhhh.
To jest notatnik na przepisy kuchenne, wieczory bedą coraz dluższe to i może coś się do niego wrzuci. Do garnka zreszta też...


2 komentarze:

pasiakowa pisze...

Wygląda super :)
Też sobie musze taki notatnik kuchenny sprawić, bo mi przepisy latają na luźnych karteczkach ;)

perelka111 pisze...

super wyglada...:)