Świąteczne róże i pastele? Czemu nie! Dawno już miałam ochotę na te kolory...a najbardziej na dziadka do orzechów i ten jedyny bajkowy klimat z lat dziecięcych...
najpierw były takie sobie rysunki, które zrobiłam rozbawiona kaprysami mojej córki Jaśminy
w domu wołamy na nią Mimi
Mimi ma często kapryśne miny...
no i lalka Mimi
5 komentarzy:
Przesliczne rysunki ,,,a Jasminka jest UROCZA!!!!!
Beautiful images and the autumn doll is magnificent!
Hugs Anja from germany
Masz piękną córkę, lalka zachwycająca, rysunki świetne a Twoje wzory jak zwykle bardzo mi się podobaja:) Ten drugi zestaw jest naj:)
Chciałam Ci jeszcze powiedzieć,że wykorzystuję właśnie ostatnio wygrane u Ciebie wzory świąteczne w pracy z dziećmi przygotowując kiermasz charytatywny. Informacja u mnie na blogu. Tak więc jeszcze raz dziękuję:)I pozdrawiam oczywiście:)
Cudne rysunki, śliczna córka i w ogóle jestem w szoku, że taka duża:)).A tę lalę Ty uszyłaś? Jest prześliczna !
sama szyłam, i dziękuję dziewczyny !!!
Prześlij komentarz